Od Kai'a- CD opowiadania Barfi

Dzień zaczął się jak zwykle. Małym polowaniem i przechadzce po terenach. Nagle zobaczyłem jakąś suczkę. Chciałem do niej podejść ale ta skręciła w stronę jeziora. Popędziłem za nią. Chcąc się przywitać wyskoczyłem zza krzaków. Nieznajoma natychmiastowo wskoczyła do wody. Podałem jej łapę i krzyknąłem :
-Złap mnie za łapę!
Suczka posłusznie chwyciła za moją łapę. Wyciągnąłem ją na brzeg.
-Przepraszam , wystraszyłem cię? - Zapytałem.
-Tak. O ile to nie był atak. - Mruknęła lecz na jej pysku pojawił się malutki uśmieszek.
-Jestem Kai. - Ukłoniłem się. - A ty?
-Barfi. - Powiedziała.
-Jesteś tu nowa, co nie?
-Co? Jaka nowa? - Zapytała zdziwiona.
-Hmm..Pewnie trafiłaś tu przez przypadek. Dla jasności, te tereny należą do SPU. To skrót od Sfory Psiego Uśmiechu. - Powiedziałem. - Może chcesz dołączyć?
-No...Mogłabym, ale kto mnie przyjmie?
-Ja. - Uśmiechnąłem się.
-Jesteś Alfą? - zdziwiła się.
-Nie, nigdy nie miałem być. - Mruknąłem. - Jestem tylko rodziną alf.
-No...To może chodźmy do tego alfy.
-Okej, jak chcesz.

Barfi?