Od Theo

- Theo ... - zaczęła bezradnie Honey
- CO ???!!!
- Po pierwsze spójrz na Mnie - rozkazała.
Z rezygnacją podniosłem swój wzrok na mojego " lekarza ". Spojrzałem w te jej cudowne hipnotyzujące błękitne oczy.
- Czy ty masz problemy z słuchem ? Powtarzam Ci, że ja już nie umiem CZUĆ - westchnąłem zrezygnowany.
- Tak? - uniosła brwi. - A ja ci z łatwością pokaże, że potrafisz. 
- Niby jak? - prychnąłem. - Nie uda ci się. 
Uśmiechnęła się delikatnie i przysunęła do Mnie, tak, że nasze pyski dzieliły dwa centymetry. 
- A teraz? Czujesz coś, prawda? Chcesz mnie pocałować. 
- Wygrałaś - odsunąłem się.

Honey ??? Skrócona wersja tego wcześniejszego opka ...