Beth spojrzała na psa i przewróciła oczami, mówiąc: - Nie wiem. Zależy co przez to słowo rozumiesz.
- No tak...
- Ale rozmawiać lubię - uśmiechneła się suczka, a pies spojrzał na nią: - Czyli nie będę musiał błagać o zwykłą rozmowę?
- Jeśli bardzo chcesz...- zaśmiała się lekko pod nosem.
Mever? Sory, że krótkie, ale mnie BRAKUS WENUS dopadł xP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz