piątek, 18 marca 2016

Od Suzzie - CD opowiadania Rayan'a

  Już miałem odpowiedzieć, gdy nagle ktoś mnie zawołał. Przeprosiłam szybko mojego eks i się wycofałam.
- O co chodzi? - zapytałam.
- Roy potrzebuje odpoczynku - wyjaśniła Honey.
  Skinęłam głową i wyszłam wraz z Jem'em z jaskini.
- Mam dosyć - prychnęłam. - Chcę w końcu odpocząć.
  Chwilę później tonęłam w miękkiej sierści mojego towarzysza. Tego było mi trzeba.      Nasze pyski zetknęły się na pół sekundy, potem znów docisnęłam łeb do jego torsu.    Chwilę później spojrzałam mu w oczy.    Zaczęliśmy powoli się kołysać, przytuleni do siebie. Sekundę później znów się pocałowaliśmy. Tym razem trwało to dłużej. Włożyliśmy w to wiele uczucia.    Przerwał nam... Głos Rayan'a.
- Tsa, nic was nie łączy.


Rayan? Załóżmy że podglądałeś nas od początku

Brak komentarzy: