Siedziałam przed jaskinią lekarzy, łykając łzy. Mój pierwszy związek zakończył się tak szybko. W dodatku Roy zostawił mnie samą, w ciąży. Ale może to oznacza że wcale mnie nie kochał?
Tak czy inaczej, Rayan to przeszłość. Nie będę go rozpamiętywać. W pewnej chwili naszła mnie dziwna myśl. Powinnam dostać nagrodę za najkrótszy związek w historii sfory. Parsknęłam urywanym śmiechem.
Rozdział pod tytułem "związek z Roy'em" uważam za zamknięty.
Wstałam i udałam się do mojej i Rayana jaskini. Zabrałam swoje rzeczy i przeniosłam spowrotem do jaskini Alf.
Wracam do domu. Nie będę tęsknić za osobnikiem, który spowodował że muszę sama poradzić sobie z ciążą i opieką nad szczeniętami.
The End.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz