wtorek, 24 listopada 2015

Od Bitter Sweet'a - CD. Opowiadania Avril

Popatrzyłem na Avril. Była dosyć zaniepokojona tą całą wojną. Zresztą, kto nie jest.. Może nie każdy to okazuje, ale wiem że czuję obawę przed bitwą. Wiem też, że będę walczył do ostatniej kropli krwi, by wygrać tą wojnę.
- Właściwie to co się wydarzyło przed moim przyjściem? - zapytałem suczki - Bo wyglądałyście na dosyć spięte i przepełnione.. nienawiścią.
Av spojrzała tylko na mnie ze złowrogim wyrazem pyska i wzięła głęboki wdech.
- Jasne. - powiedziałem, by uznała że rozumiem jej niechęć do relacji.
**
Znacznie się ściemniło. Widać było jedynie linię oczu, no, może jeszcze pysk. Niespodziewanie poczułem na sobie dotyk puszystej, miękkiej sierści Rill. Było lekko nieswojo, jednak byłem za bardzo zmarznięty by odsunąć od siebie źródło ciepła. Spojrzałem tylko mizernie na Avril wzrokiem, który błagał o więcej przestrzeni. Gdy suczka zobaczyła, jak znajdujemy się blisko siebie od razu się odsunęła. Była lekko zawstydzona, gdy uśmiechnąłem się triumfalnie. Rozeszliśmy się do jaskiń.

Rill?

Brak komentarzy: