Zamurowało Mnie. Jak zahipnotyzowana patrzę na Alex'a. On mimo
wszystko chce być, ze Mną. Jestem najszczęśliwszą suczką na świecie.
Jest to jeden z najszczęśliwszych i najlepszych dni w Moim życiu.
- Ja ... ja ... - zająknęłam się
- Jeżeli, nie chcesz to nic, wiem, że Moje uczucia są dla Ciebiew bezznaczenia - powiedział Alex, odchodząc
Idiotko, debilko ... - klnę na siebie w myślach. Po " chwilowym " zamyśleniu, pobiegłam za Nim.
-
Alex, to nie tak. Twoje uczucia nie są bezznaczenia. Mają bardzo
wielkie znaczenie, większe, niż możesz sobie wyobrazić. Ja Cię ciągle
kocham. K-O-C-H-A-M - specjalnie podkreśliłam i przeliterowałam ostatnie
słowo
- To czemu od razu mi nie odpowiedziałaś ? - zapytał, pierwszy raz patrząc na Mnie, w trakcie tej rozmowy
- Byłam w szoku, nie wiedziałam co Ci powiedzieć ... - spuściłam swój wzrok
- A to co powiedziałaś, chwilę temu ... - przełknął ślinę - To prawda ?
- Tak - szepnęłam
- Tęskniłem za Tobą, Ath - powiedział, obejmując Mnie
- Ja za Tobą też - wtuliłam się w Niego
Alex ???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz