poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Odchodzą!

 SYJA (moje pieski xd)!

 
Imię : Vawes [Czyt. Łejws]
Ksywka : Vaw lub West
Głos : MandoPony
Rasa : Owczarek niemiecki | Samoyed
Wiek : 2 lata
Płeć : Pies
Urodziny : 3 Dzień Jesieni
Stanowisko : Pisarz
Rodzina :
Matka – Coco
Ojciec –Damon †
Bracia - Jammy† , Skillet †, Tyler, Rubens, Kai
Siostry - Meredith, Josie, Tähti†, Jasmine†
Ciotki – Quiet †, Qetsiyah Suzzie, Another, Rachel
Wujkowie – Snowy, Ferraro, Jocker
Kuzyni/Kuzynki – Niklaus, Haley, Scarlett, Levar, Snowflake,Valentino, Cortney
Babcia – Ace
Dziadek – Mashine
Partner : Podoba mu się Aurora i nie odpuści.
Charakter : Vawes to bardzo spokojny i miły pies. Zawsze się uśmiecha i pomoże, nawet gdy ktoś tego nie chce. Nie lubi być w centrum uwagi, bo bardzo go to stresuje. Lubi się śmiać i zawsze powie jakiś dowcip. Ma wiele marzeń, którymi lubi dzielić się z innymi. Chętnie rozmawia, ale jest też z niego dobry słuchacz. Zawsze da jakąś rade.
Historia : Urodził się tu.
Upomnienia : 0/4
Kontakt : Kordła ♥ / AKA mcbibek100@gmail.com



 
Imię : Sunnyhttp://th02.deviantart.net/fs70/PRE/i/2013/287/a/c/woof_by_zolfyer-d6qjdcs.jpg
Ksywka : Możesz mówić jak chcesz i tak nie zwraca na to uwagi.
Głos : AronChupa
Rasa : Belgian Shepherd
Wiek : 4 Lata
Płeć : Suczka
Urodziny : 13 Dzień Lata
Stanowisko : Szamanka
Rodzina : Dawno zginęła, więc nie warto o nich wspominać. Jedną z nich jest przybrana siostra Amazukii. Choć Sunny myśli, że jest jej prawdziwą siostrą.
Partner : Kiedyś Diamond. Niech spoczywa w pokoju. [*]
Charakter :  Sun jest jednym słowem denerwująca. Zraża większość ludzi swoim charakterem. Zazwyczaj wyluzowana, lecz gdy zżera ją stres musi się wyśmiać. Zawsze niezdecydowana, buja w obłokach. Nie boi się mówić co myśli. Zawsze wtrąci swoje zdanie. Jest twarda, więc nie łatwo ją obrazić lub zgnębić. Odważna, lecz bez nadmiaru. Wszystko bierze nie na poważnie. Nigdy nie będzie cię słuchać, tylko w ważnych sprawach. Ma swoje zasady których się trzyma i za nic ich nie złamie. Naśmiewa się z życia, choć wiele ją ono nauczyło. Zawsze poda pomocną dłoń, tylko zależy komu. Jeżeli myślisz, że utniesz sobie z nią wesołą pogawędkę, to nie dziw się jak powie Ci parę suchych słów których możesz nie zrozumieć, lecz dla niej będą miały dużą wartość. Możesz jej nie zrozumieć ale to nic złego, ona też czasami siebie nie rozumie. Jeżeli ma jakiś cel, to dąży do niego z całych swoich sił.
Historia : Urodziła się w niewielkim miasteczku w meksyku. Mieszkała w nim nie więcej niż trzy miesiące. Pierwszym celem małego szczeniaka, było przeżyć. W końcu wzięła się w garść i nie pozwalała pomiatać sobą, przez inne uliczne psy. W końcu znalazła jakiś dom. Znalazła sforę, która mieszkała na przedmieściach jakiegoś większego miasta w USA. Mimo iż była to sfora, każdy musiał pilnować siebie i nie wtrącać się w sprawy innych. W końcu to życie się znudziło i Sunny odeszła. Jakoś nie płakali za nią, co by było nie lada zjawiskiem. Po kilku dniach znalazła tą sforę i na razie nigdzie się nie wybiera.
Upomnienia : 0/4
Kontakt : Kordła ♥

***Powód***
Bo tak :v 

Brak komentarzy: