niedziela, 9 sierpnia 2015
Od Evelyn - CD opowiadania Ross'a
- Oczywiście, że tak - rzuciłam się mu na szyje
Przytulił Mnie mocno.
- Dawno się nie widzieliśmy ... - powiedział - Co robiłaś przez ten czas ?
- Miałam " normalne " ( czyt. zupełnie nienormalne dni, ale w Mojej rodzinie to norma )
- Co to znaczy ? - zapytał
- Uprzykszałam życie Moim braciom + Jocker'owi ( gdy oczywiście, był " cieniem " Mojego brata ), robilam im przesłuchania, rozwiązywałam ich problemy sercowe, głównie Theo + Honey + Roney itp. - odparłam - A co u ciebie zdarzyło się przez ten czas ?
- U Mnie w porządku, gdyby rodzice ciągle nie mówili o tym kto zostanie Etą i tych sprawach, a i Lea i Poppy odeszły ze sfory ...
- Jak to ??? - zapytalam zdziwiona
- Powiedziały, że chcą zaznać innego życia. Nic więcej nie wiem
- Aha ... Przejdziemy się ? - zaproponowałam
- Ok
*** Jakiś czas później ***
Aktualnie idziemy do Mojej ( i Mojego brata, Theo ). Przed jaskinią siedział Theo i Jocker. Rozmawiali prawdopodobnie na ich " poważne " tematy.
- Hej. Jesteśmy razem - powiedział Ross
- Przecież, byliście razem już wcześniej ... - popatrzył na Nas z ukosa Jocker
- Wcześniej bylismy partnerami częściowymi, teraz jesteśmy normalną parą - wtrąciłam się
- To kiedy się wyprowadzasz ??? - zapytał, milczący ( o dziwo ) do tej pory Theo
- Nie wyprowadzam się. Nie zostawie Cię samego, zbyt Cię " kocham " ( innymi słowy : nienawidzę ) - uśmiechnęłam się wrednie
Ross???
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz