niedziela, 18 grudnia 2016

Od Anubisa- CD opowiadania Lucelle

Jaskinia Lucelle była dosyć duża. Spodobał mi się salon, miała tam dużą sofę. Usiadłem na niej, i czekałem aż suczka wróci z kuchni. Przyszła trzymając w łapie dwa drinki, uśmiechnąłem się, czasem lubię się upić. Nie wiem co zaplanowała na ten wieczór, ale miałem nadzieję że nie będziemy się nudzić. Lucelle postawiła na stoliczku dwa kieliszki i również usiadła na sofie.
- Możemy zagrać w grę, kiedyś ukradłam ją od ludzi. - Zaśmiała się cicho i zza pleców wyciągnęła grę planszową. Z mojego pyszczka nadal nie schodził uśmiech.
- Monopoly....-Przeczytałem powoli. Zaczęliśmy grę. Było ciekawie, i śmiesznie. Gdy tylko zrobiło się jasno, opuściłem dom Lucelle i skierowałem się w stronę swojej jaskini. Na drodze zobaczyłem wilka. Kuśtykał w moją stronę. Podniosłem brew w górę, i zawołałem Lucelle. Oboje stanęliśmy przed bestią.
- Wygraliście tamtą walkę. Ale niedługo wy oberwiecie zapchlone kundle! - Warknął i wskoczył w krzaki. Zaśmiałem się głośno, czy on nam groził? Nie mam pojęcia, ale wiem, że muszę pobiec za nim. Wdałem się z czarnym w pościg, goniłem go do momentu, kiedy zza drzew wyskoczyła banda szarych wilków.


Lucelle?

Brak komentarzy: