środa, 2 grudnia 2015

Od Locked'a- CD opowiadania Lexie

Popatrzyłem na suczkę bardzo dziwnym spojrzeniem. Nie mogłem się opanować więc wybuchłem śmiechem. Suczka na mój gest wycofała się. Gdy otrząsnąłem się już jej nie było. Nie chciałem być hamski ale czy ona uważa mnie za wielkiego wilczura który może ją zabić?!?! Hahahaha! Pomaszerowałem w stronę rzeki. Tam spotkałem Bitter'a wraz z Elaine. Coś mnie zabolało w środku.. Ale wybór należy do El więc jeżeli woli Bitter'a to ja tu nie mam nic do gadania. Poszedłem dalej udając że nie widziałem ich. W centrum jaskini znowu zastałem tą bojaźliwą suczkę. Podszedłem do niej.
- Sorka.- jeszcze lekko chciało mi się śmiać ale powstrzymałem się.

Lexie? Serio wena się skończyła..

Brak komentarzy: