niedziela, 20 grudnia 2015

Od Shasty CD opowiadania Shairen.

Nagle pies usiadł i złapał się na brzuch.
-Co ci? - Zapytała Shairen.
-Brzuch mnie boli. - Skrzywił się.
Suczka przewróciła oczami.
-Zaprowadzę cię do medyczki, ale nie licz na to że z tobą zostanę!
-Nie chcę do lekarza! - Jęknął pies.
-Cykor!-Zaśmiała się suczka.
-Jaki tam cykor... O, już przeszło. - Wymruczał pies. Shairen westchnęła i zaczęła iść.
-Łapa mnie boliiii! - Krzyknął Shasta.
Shairen odwróciła się i zaśmiała.
-Dasz sobie radę.
Shasta przewrócił oczami i doskoczył do suczki.
-Widzę, że nie dasz się nabrać... Dobra, odprowadzę cię. - Westchnął pies i spojrzał maślanymi oczami na suczkę.

Shairen?

Brak komentarzy: