niedziela, 6 grudnia 2015

Od Layli CD opowiadania Bitter Sweet'a

- Naprawdę ? - spytałam uśmiechając się . Z przejęciem próbowałam się zobaczyć w kawałku szkła ale na próżno gdyż wypadał mi z łap . Popatrzyłam na Bittera posyłającego mi ciepłe uśmiechy . Zauważyłam że po tafli pływają lodowe "kry" . Delikatnie przyciągnęłam jedną . Zachowywując ostrożność wskoczyłam na nią i zaczęłam sobie pływać .. Dziwne że mnie utrzymała .
Nagle Bitter wstał i chyba zezwykłej życzliowości przyciągnął oddalającą się krę do brzegu .
- Uważaj bo jak odpłyniesz to będzie Ci trudno wrócić - powiedział sucho .
- Uważasz że się boje takiej mini przygody ? - spytałam arogantcko .
W tej chwili zamiast na trawę moje łapy spadły na oblodzone dno jeziora.
Poślizgnęłam się i wywninęłam kozła w przód wpadając w wodę .
- Gdyby Layla nie skakała to do wody by nie wpadała - zaśmiał się .
- A nie mówiłeś .. - dodałam z żalem wychodząc z lodowatej wody .

Bitter Sweet ?

Brak komentarzy: