niedziela, 6 grudnia 2015

Od Suzzie - CD opowiadania Jem'a

Opuściłam wzrok. Gdy Jem mnie pocałował, poczułam coś... coś czego nigdy nie czułam, nawet przy Rayan'ie. To było piękne. Jednak nie potrafiłam... Roy dopiero co odszedł ze SPU, muszę skupić się na szczeniakach. Ktoś będzie musiał mi pomóc.
Wszystko dzieje się tak szybko. Dopiero co ja i Rayan zakończyliśmy swój związek, urodziłam, zostałam zaatakowana, on odszedł... Nie radzę sobie z tym wszystkim.
Bardzo cichutko westchnęłam, myśląc o tym co było nim jeszcze rozpoczęłam swój poniekąd krótki i pierwszy związek. Życie było takie proste. Żadnych kłopotów, zmartwień. A teraz co?
Podniosłam się i kulawo zaczęłam iść w stronę wyjścia.
- A ty dokąd?
Odwróciłam się. Napotkałam wzrok Winnie.
- Zostajesz tu. Dopiero niedawno odzyskałaś przytomność!
Bez słowa wyminęłam ją, nim zdążyła zrobić cokolwiek. Musiałam odnaleźć Jem'a.

Nie było to takie trudne. Leżał w swojej jaskini, gapiąc się bezmyślnie w sufit. Gdy mnie zauważył, wstał.
Podeszłam do niego, ze zdenerwowaniem ocierając oczy.
- Jem... - szepnęłam, a chwilę później go... pocałowałam.


Jem? :3

Brak komentarzy: