Bardzo się wystraszyłam na wieść o łapie White'a. Musiałam kogoś zawiadomić.
-Nie zostawię cię tutaj!
-Zostawisz, idź po kogoś!
Po 15 minutach wróciłam z rodzicami White'a. Byli wściekli i
przestraszeni. Jego tata wziął go na plecy i pobiegł do Raven. Ja i
Skyres udałyśmy się za nimi.
*W jaskini Raven*
-Złamana w dwóch miejscach.- powiedziała Raven
-Ale będzie mógł chodzić?- zapytałam
-Tak, ale przez dłuższy czas nie powinien biegać.
White?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz