Zaniepokoiła mnie nagła bladość suczki.
- Tylko nie zemdlej. Wszystko w porządku? - zapytałam.
- Tak, tak... - odparła Sonia. Nagle usłyszałam pukanie do drzwi.
- Proszę! - zawołałam. Do sali wszedł Video.
- Hej Ingram. Skyres cię szuka - powiedział. Zauważyłam rozmarzony wzrok Soni.
- Dzięki za info. Mógłbyś dotrzymać towarzystwa Soni?
- Jasne - na słowa Deo, suczka zaczęła się uśmiechać.
- Masz wielbicielkę - szepnęłam w stronę psa i wyszłam.
Video? Sonia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz