On sobie chciał pójść. Bezczelny! Ingram go na moje szczęście
zatrzymała. Puściłam jej dziękujące spojrzenie i podeszłam do Video.
Gapiłam się na niego. Był super. Ideał! Zakochałam się w nim. Podobno
jednak miłości się nie zdradza. Nie zdradzałam nikomu. Nawet samemu
Pięknemu.
Video? Ingram? Brak weny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz