-Wiem, pójdziemy do Mrocznego Lasu.- powiedziałem
-No nie wiem....
-Spokojnie, włos ci z głowy nie spadnie.
Udaliśmy się do Mrocznego Lasu. Było bardzo cicho, za cicho. Coś się
zbliżało i gdy miało skoczyć na Daisy ja skoczyłem między i powaliłem
zwierzę na ziemię. Walka trwała długo, ale udało mi się zabić zwierzę.
Miałem wiele ran, ale wstałem.
Daisy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz