niedziela, 26 lipca 2015

Od Harrison'a CD opowiadania Michy

Suczka wydawała mi się trochę smutna, a może taki ma charakter? W każdym razie byla miła.
-Na co masz ochotę? Sarna, królik?
-Może...sarna?
-Mówisz, masz.
Powoli czołgałem się w stronę zwierzyny i skoczyłem na nią. Przebiłem jej aortę i powaliłem na ziemię.
-Smacznego.- powiedziałem do suczki wskazując sarnę

Michy?

Brak komentarzy: