- Dobrze, że dołączyła do sfory - powiedziałem.
- Bardzo Ci dziękujemy, że chciałaś dobrze dla Rachel.
- Ja dziękuję, gdyby nie Rachel to pewnie by mnie tu nie było - uśmiechnęła się Tasza.
- Chcesz zobaczyć resztę szczeniaków? - zapytaliśmy jednocześnie
Suczka skinęła .
Madeline?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz