Popatrzyłam zdziwiona na Skyres.
- Nie - powiedziałam krótko i popatrzyłam w ziemię.
-Ale może kiedyś - zaśmiał się cicho
Video.
- Jesteś niby umierający? - zapytałam, wbijając w niego złowrogie spojrzenie.
- Nie jestem - powiedział, zakrywając się ogonem.
- To zaraz będziesz - warknęłam i znów zaczęłam patrzeć w ziemię.
- Już, koniec - powiedziała Skyres spokojnie, ale poważnie. Oparłam się o
ścianę jaskini i zaczęłam patrzeć w górę. Przez chwilę było cicho.
- Coś się zmieniło podczas mojej nieobecności? - zapytał nagle pies. Popatrzyłyśmy na niego z Skyres, ze zdziwieniem.
- Aż taaak długo Ciebie nie było - zaśmiała się suczka - Wszystko jest po staremu
Pies westchnąłem i położył głowę na łapach. Spojrzałam na Skyres,
później na tego biedaka Die. Znów nastała niezręczna cisza. Bynajmniej
dla mnie.
Skyres? Video?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz