czwartek, 16 kwietnia 2015

Od Rossa - CD opowiadania Evelyn

Miło mi.- uśmiechnęła się suczka
 Nie słyszałem tego. Wpatrywałem się w nią nawet nie myśląc. Była urocza, nawet rzekłbym piękna. I do tego byliśmy rówieśnikami. Cudownie.
-Zaczekasz 10 minut?- zapytałem
 -Eh... no dobrze.
 Nie umiałem z nią rozmawiać, trochę się wstydziłem. Wybrałem się więc do miłosnych specjalistek (jak na swój wiek)- moich sióstr. Lea, Poppy i Rachel siedziały wpatrując się na biegających Theo, Jocker'a i Roney'a. Wszystkie miłośnie wzdychały. Przewróciłem oczami i chrząknąłem znacząco.
-Czego chcesz?- zapytała ostro Rachel
 -Pomocy.
 Wytłumaczyłem im wszystko, a ona dały mi różne rady. Wróciłem do Ev z różą w pyszczku.


 Evelyn ?

Brak komentarzy: