-Nie wiem, może przejdziemy się na plaże?- zaproponowałem
-Hmm... nie jestem pewna, może coś zjemy w mojej jaskini? Chyba coś jeszcze zostało.
-No dobrze.
Gdy doszliśmy do jaskini Taszy usłyszeliśmy śmiechy. Zaczailiśmy się i wyskoczyliśmy, jednocześnie przerażając Jocker'a, Athene, Rachel, Suzzie i Theo.
-Mieliście być gdzieś, gdzieś tam, gdzie się umówiliście.
-Taaak, ale znudziło nam się.
Tasza?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz