- Wiedziałem, że Ci się spodoba - obiął Mnie.
- Kocham Cię - przytuliłam się do Enzuriego.
- Ja ciebie też - powiedział.
Usiedliśmy nad samą wodą. Było przepięknie. Szum wody i Zuzu. Przytuliłam się do niego. Po chwili zaczął nucić mi już znany utwór.
Po chwili zaczęłam zasypiać. Kolejna nieprzespana noc. Miałam krótką drzemkę, oczywiście z Enzurim w roli głównej. Nagle poczułam, że ktoś Mnie budzi. Zuzu.
- Lissy ...
- Mhy. Jeszcze 5 minut - powiedziałam.
- Lissy ...
- No dobra już wstaje - ziewnęłam. - O co chodzi?
Przetarłam oczy. Byłam z powrotem w naszej jaskini. Enzuri znowu mnie niósł, czyli Moja drzemka trwałam co najmniej godzinę.
- Wrócę wieczorem - powiedział, całując mnie.
- Jak to wieczorem ? - spytałam.
- Przecież dziś jestem cały dzień na patrolu - odparł. - Kocham Cię.
- Uważaj na siebie - szepnęłam.
Wyszedł. Nie wiem, czy usłyszał to co mówiłam. Po chwili znowu wpadłam w ramiona Morfeusza.
Enzuri ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz