- Avalon - powiedziałam i lekko nieprzekonana uścisnęłam łapę psa - Lecz mów do mnie Lao
- Niby czemu? - zapytał zdziwiony, ale też zaciekawiony Video.
- Avalon to brzydkie imię - fuknęłam na siebie.
- Nie rozumiem o co Ci chodzi - wzruszył ramionami pies. Przewróciłam oczami.
- Po prostu, nie mów mi po imieniu. Okej? - zapytałam, patrząc na niego bacznie, jakby składał bardzo ważną przysięgę.
- Okej - mruknął Video. Gdy znów zaczęłam iść, ten też szedł za mną.
- Widzę, że bardzo chcesz się przejść - powiedziałam, patrząc na niego
chłodno - To chodź - powiedziałam od niechcenia i zaczęłam kierować się w
stronę plaży.
Video?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz