środa, 22 kwietnia 2015
Od Skyres- CD opowiadania Indiany
Dzisiaj postanowiłam wylegiwać się do południa. Spałam sobie smacznie, aż nagle poczułam, że ktoś mną trzęsie.
- Jeszcze trochę… - wymamrotałam. Wtem usłyszałam głos Indiany:
- Skyres, wstawaj!
- Co się stało? – wreszcie się podniosłam.
- Spójrz…
Pokazał mi mały, wiklinowy koszyk. W środku siedział śliczny piesek, a właściwie suczka.
- Kto to? – spytałam zaciekawiona.
- Nie wiem, znalazłem ją w lesie… - odpowiedział.
- To bestialstwo… Co z nią zrobimy? – zapytałam.
- Nie mam pojęcia – odparł.
- Najpierw ją nakarmmy – rzekłam. Delikatnie uniosłam szczenię, które się we mnie wtuliło. Nalałam mu mleka. Patrzyłam na małą i zauważyłam, że Indy mi się przygląda.
- Zanieśmy ją do Raven, okej?
Indiana?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz