piątek, 24 kwietnia 2015

Od Ross'a

*3 w nocy*
Była noc, ale nie byle jaka. W tę noc miało być kilkaset spadających gwiazd. Obudziłem się i wyszedłem tam sam. Spadła pierwsza. ,,Chciałbym, żeby Jocker i Rachi byli razem, ale, żeby Theo znalazł lepszą suczkę niż moja siostra.'' Spadła druga. ,,Chcę, żeby te psy- wampiry wyginęły'' Spadłą trzecia. ,,Chcę, żeby przyszła tu Evelyn.''. I jakby na zawołanie usłyszałem ten cudowny, melodyjny głos.
- Hej Ross
- Witaj Evelyn - powiedziałem całując na powitanie suczkę.
- Ile już widziałeś spadających gwiazd?
- Kilka
- Jakie miałeś życzenia?
- Żebyś tu przyszła, moja kochana
 
Evelyn?

Brak komentarzy: