- Czy ja wiem - zamyśliłam się. - Nie sądzę.
- Też tak uważam.
- No wiesz, próbuję rozmawiać ze Snowy'm, ale wiesz jaki on jest - skrzywiłam się.
- Trudno jest z nim rozmawiać. Ma jakąś wewnętrzną barierę przed światem - odparł Mashi.
- Jestem psychologiem, ale nie wiem jak do niego mam dotrzeć. To przygnębiające.
- Za to Ferraro po śmierci Quiet zdziwaczał i zrobił się bardziej opryskliwy. Nie uważam, żebyśmy ich zaniedbywali.
- Odbędziesz z nimi rozmowę?
Mashine?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz