piątek, 20 marca 2015

Od Cheroona - CD opowiadania Bligrht


- Raczej nie mogłem zapomnieć – zaśmiałem się – Może się przejdziemy? – zaproponowałem by nie siedzieć bezczynnie.
- Okej – powiedziała kiwając głową – tylko co będzie, jak spotkamy Pso – wampiry? – zapytała z lekką niepewnością w głosie.
- Spokojnie. Poradzimy sobie – uśmiechnąłem się lekko – Chodź – powiedziałem spokojnie i miękko, jakbym nakłaniał małe zwierzątko do wyjścia. Wyszliśmy na w końcu na światło dzienne, które dało mi się we znaki.
- To może pójdziemy na Jezioro Anskunmay? – zapytałem, rozglądającą się Bligrht.
- Tylko szybko – powiedziała uśmiechając się niepewnie.
- Spoko, chodź – zaśmiałem się i poszliśmy.
                                
Bligrht?

Brak komentarzy: