środa, 21 stycznia 2015

Od Damon'a- CD opowadania Coco

- Wiesz jakoś jeszcze nie miałem dziewczyny - mruknąłem - A co?- zaśmiałem się.
- Nie nic, tak pytam -  powiedziała Coco. Wzruszyłem ramionami.
- W ogóle, gdzie my jesteśmy?- powiedziała suczka rozglądając się - Dobra nieważne - mruknęła. Obróciłem się i zobaczyłem wielki napis " Washington".
- Jak to przeoczyliśmy?- popatrzyłem na to ze zdumieniem.
- Może to pojawiło się dopiero teraz - uśmiechnęła się Coco i zaczęła biec w tamtą stronę. Nie chciałem jej zostawić, więc pobiegłem za nią.
- A Ty? Miałaś chłopaka?- zapytałem korzystając z okazji.

Coco? xd


Brak komentarzy: