- Ładna piosenka.-przyznał.- Sama wymyśliłaś?
- Tak.- odpowiedziałam.- Całkiem niedawno.
Cheroo się uśmiechnął i poszliśmy dalej. Jeszcze nuciłam tą piosenkę. Tak długo wędrujemy.
- Tak wogle to gdzie prowadzi ten tunel?-zapytał przejęty.
- Każdy tunel prowadzi gdzie indziej.-odpowiedziałam.
- A ten gdzie?- zapytał.
Machnęłam łapą widząc białą kropkę. To tam! Zaczęłam biec a Cheroon biegł za mną. Gdy wychodziliśmy z tunelu przymknęliśmy oczy bo słońce nas oślepiało.
- Nawet nie wiedziałem że w sforze coś takiego jest!-krzyknął z ucieszenia Cheroo.
- Ja też...
Cheroon?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz