piątek, 30 stycznia 2015

Od Qetsiyah – CD opowiadania Ferraro

Zamyśliłam się, jak zwykle nie wiedziałam co powiedzieć. Wzięłam głęboki w dech i zaczęłam :
- Techno… nie powiem, że mi go teraz nie brakuje, bo to by było kłamstwo. – Położyłam się na ziemi. - W ogóle brakuje mi tamtego ciepłego klimatu. Tu jest zimno i słońce ledwo co wydostaje się zza chmur. Czuje się tutaj tak, jakby przez wieczność była noc polarna.
- Ale przecież za niedługo będzie wiosna, pojawia się trawa i ptaki wracają z ciepłych krajów. – Położył się obok mnie.
-Ja to widzę inaczej. – Przyznałam. – W tym klimacie ptaki zamarzną, trawa zszarzeje, a wampiry będą miały raj na ziemi. Mówiłam Ci, że znałam wcześniej Techno.
- Jak wcześniej ???
- No jak byłam jeszcze szczeniakiem. Dopiero po jakimś czasie sobie to uświadomiłam. – Popatrzyłam na Ferraro. Jego wyraz twarzy nagle się zmienił, więc czym prędzej dodałam : - Ale nie jesteś o to zazdrosny, prawda ???

Ferraro ??? <3 <3 <3

Brak komentarzy: