niedziela, 26 kwietnia 2015

Od Another- CD opowiadania Snowy'ego

-Masz smoka? - Powiedziałam zdziwiona.
-Tak, nie dawno ją znalazłem. Mogła by nas gdzieś zawieźć.
-Ok, tylko gdzie ona jest?
-Tu! Samanta! - Krzyknął i smok zleciał na ziemię.
-Łał. - szepnęłam.
Lataliśmy nas sforą, dopóki Samanta się zmęczyła. Odstawiła nas na ziemię, coś powiedziała i odleciała. Postanowiłam sprawdzić, czy Snowy potrafi w miarę cicho zapolować na zwierzynę. Schowałam się w krzakach, a Nuki miał mnie znaleźć. Już po chwili na mnie skoczył. Nagle poczułam niezmierny ból brzucha. Padłam na ziemię i straciłam przytomność. Gdy się obudziłam, zastałam z jednej strony Raven, a z drugiej Snowy'ego.
-Co mi jest? - Powiedziałam wstając.
-Leż kochana. Musisz odpoczywać. - Powiedziała Raven.
-Robiliście mi badania? I co? - Chciałam jak najszybciej się wydostać.
-Na nic nie jesteś chora. Po prostu jesteś w...-Snowy jej przerwał.
-W? Co ma znaczyć "w"? - Krzyknęłam.

Snowy?

Brak komentarzy: