- Dobra.-powiedziałam i ruszyłam przed siebie.- Kogo chcesz najpierw poznać?
- Nie wiem.- rozglądał się.- O tamtego gostka.
- To Cheroon.-powiedziałam.- Idź się mu przedstaw.
- Idziesz ze mną?- zapytał.
- Nie...-spuściła łeb.- Nie mam zaszczytu z nim rozmawiać.
- Czemu?-zapytał.
- Ehhh... Nieważne.-odpowiedziałam.- No idź do niego. Czekam!
Sheeran?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz