środa, 14 stycznia 2015

Od Aceland

Czuję,że niedługo nadejdzie wiosna. Słoneczku już lekko grzeje nasze futerka i od razu poprawia nam się nastrój.Jestem ciekawa czy te psy-wampiry zauważyły że ubyło im jednego. Za parę dni znowu go przesłucham, ale niech sobie pomyśli.
Jak co dzień udałam się na poranny patrol. O dziwo, po raz pierwszy od dawna nic się nie działo. Tylko zdechła sarna leżała w zaroślach, ale to normalka. Pszłam więc na łąkę Nieziemskich Fiołków, aby po odpoczywać. Wiatr lekko powiewał więc było przyjemnie. Po chwili zauważyłam że w moją stronę idzie Mashi.Ucieszyłam się.
- Śledziłeś mnie? -spytałam z rozbawieniem.

Mashine?

Brak komentarzy: