piątek, 22 maja 2015

Od Ferraro- CD opowiadania Skyres

- Tak. Dzięki.- mruknąłem i uśmiechnąłem się.
- Cieszę się.
Ten prezent był ładny ale... Nie lubię takich czułości jakie okazuje mi Skyres. Mam od tego chyba Qet a ona ma Indie. Ale mam nadzieję że przyjaźń to nic złego. Przytuliłem ją szybko i jeszcze raz podziękowałem.
- Idziemy gdzieś?- zaproponowałem.
- Jasne.- zgodziła się.- Weźmiemy Qet i Indiego?
- Taaak!- ucieszyłem się.
Poszliśmy po naszych partnerów i we czwórkę ruszyliśmy w miejsce... Gdzie oczywiście ja chciałem iść. Był już wieczór więc wybrałem miejsce z którego będzie dobrze widać zachód słońca. W końcu dotarliśmy.








Przeszliśmy na koniec starego mostu i usiedliśmy. Ja obok Qet a Sky obok Indi'ego. Słońce coraz bardziej zbliżało swoje promienie i topiło je w wodzie. Odpoczywaliśmy spokojnie wzdychając wszyscy na raz. Obecność Qet nie bawiła Sky a Indiego mnie. Ale dało się wytrzymać jak obok nas były nasze ukochane pary.
- Ładnie co?- zadałem wszystkim pytanie.

Sky? Indi? Qet?

Brak komentarzy: