- To chodź do alfy - mruknęłam i zaczęłam iść. Pies spokojnie pokuśtykał za mną. Doszliśmy w końcu do jaskini alf.
- No to chodź - powiedziałam i weszłam do środka - Dzieeeeeń doooooobry! - zawołałam i rozejrzałam się wokół. Dave stał za mną. Po chwili przyszedł Mashine.
- Witaj - zaśmiał się - Coś się stało? - zapytał, przenosząc wzrok na Dave'a.
- Ten oto delikwent chciałby dołączyć - zaśmiałam się i usiadłam.
- To dobrze - uśmiechnął się - Im więcej członków, tym lepiej - mruknął i przywitał się z psem.
- Dave - odezwał się i potrząsnął łapą Mashine.
- Mashine
- To ja mogę go oprowadzić - zaśmiałam się - I tak nie mam co robić - dokończyłam, patrząc na Mashi'ego.
- Okej. To miłego zwiedzania - odpowiedział i poszedł w głąb jaskini.
- To idziemy! - mruknęłam i wyszłam z jaskini.
- To gdzie mnie najpierw zaprowadzisz? - zapytał Dave, rozglądając się.
- Nad Ice Ring - uśmiechnęłam się i zaczęłam iść.
Dave?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz