sobota, 30 maja 2015

Od Madeline - CD opowiadania Syriusza

Usiadłam na mokrej trawie i spojrzałam na niego.
- Syriusz. Nie wiem - powiedziałam.
- Ale czego nie jesteś pewna? - spytał.
- Nie wiem czy jestem na to gotowa. Może poczekajmy aż nasze dzieciaki dorosną - zakończyłam temat, ale mogłabym dać sobie łapy uciąć, że Syriusz wróci do tej rozmowy.
Poszliśmy zakochani do lasu i położyliśmy się na lekko wilgotnym, dużym głazie. Wypoczywaliśmy w spokoju. Trzeba wykorzystać takie chwile jak te. Patrzyliśmy się z góry na szybko płynący strumień. Wartka woda ciągle przybierała na sile.




 Słyszałam w oddali stukot kopyt saren. Pewnie chciałyby podejść do wodopoju, ale bały się konfrontacji z dwoma psami.
- A ile jak już chciałbyś mieć szczeniąt?

Syriusz ?

Brak komentarzy: