niedziela, 24 maja 2015

Od Crystal CD opowiadania Servusa

Popatrzyłam na psa.Nie mogłam odmówić
-Tak! Tak!-wykrzyczałam
Pies pocałował mnie w policzek a potem mnie przytulił.Odwzajemniłam pocałunek.
-To jest..najcudowniejszy dzień w moim życiu...-rozmarzyłam się
-Raczej nie-odpowiedział
-Co masz na myśli?
-Dzień..ślubu
''Dzień ślubu''-powtórzyłam w myślach
-O czym myślisz?-zapytał
-O niczym...
Najwyraźniej nie wydawał się być przejęty
-Choć za mną...-powiedział
Doszliśmy do alei zakochanych.Piękne i cudowne miejsce.
Popatrzyłam na niego.Zdenerwowanie zniknęło z jego twarzy.
-Dziękuje-powiedział
-Za co?
-Za to, że się zgodziłaś
Uśmiechnęłam się. Pies odwzajemnił uśmiech.
-Nie uważasz,że powinniśmy powiedzieć to Alphą?

Servus?

Brak komentarzy: