środa, 13 maja 2015

Od Cheroona - CD opowiadania Bligrht

- Tak - powiedziałem cicho i popatrzyłem na nasze szczeniaczki. Właśnie, nasze... Wezmę to podkreślę xd
- Na pewno? - zaśmiała się lekko Bli, patrząc kątem oka na mnie i na małe pieski.
- Na sto procent - uśmiechnąłem się i ją pocałowałem. Wziąłem ostrożnie jednego małego pieska. Był dosyć podobny do Bli. Zacząłem go podrzucać do góry, a ten zaczął się śmiać.
- Uważaj tylko - powiedziała szybko Blaj, patrząc uważnie na nas.
- Spokojnie - powiedziałem i położyłem malucha obok Bligrht - Właśnie, możemy już iść do domu? - zapytałem, patrząc na szczeniaki.

Bligrht? Ych, krótkie ;___; Wena na to opko zgasła ;__;

Brak komentarzy: