- Zostaw mnie.
- Ale, nie możesz popadać w paranoję. Ciągle myślisz o tym straconym potomstwie...
- Proszę, ja nie dam sobie rady.
Zaprowadziłem Tassy na zorganizowane przeze mnie i wszystkie suczki. Na początku moja partnerka nie była zadowolona.
- Jesteśmy tu, aby ci pomóc.- powiedziała Ace
Tasza? Lub inna suczka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz