środa, 4 lutego 2015

Od Damon'a - CD opoeiadania Coco

- Nie musisz się tak o mnie martwić - zaśmiałem się. Coco popatrzyła na mnie wrogo. Westchnąłem i zobaczyłem gdzie jest wilk. On gdzieś zniknął. Poszedłem do miejsca gdzie wcześniej byliśmy i znów położyłem się. Coco westchnęła i położyła się obok mnie. Uśmiechnąłem się do siebie.
- Patrz - powiedziałem cicho. Naszym oczom ukazała się zorza polarna.

- Ładna, prawda?- zapytałem szeptem Coco.
- No nawet - powiedziała jakoś nie za bardzo entuzjastycznie.
- Ej no rozchmurz się - westchnąłem.

Coco?

Brak komentarzy: