wtorek, 24 lutego 2015

Od Avalon - CD opowiadania Rocky'ego

Wzruszyłam ramionami i zaczęłam ponuro patrzeć w ziemię.
- Może - powiedziałam cicho. Odwróciłam się od nowo poznanego psa i zaczęłam iść w którąś z czterech stron świata.
- Podnieś głowę, bo na drzewo wpadniesz - mruknął Rocky. Nic nie odpowiedziałam tylko szłam dalej. Co kilka minut spoglądałam do góry. Strasznie denerwowały mnie te bandaże i zaczęłam warczeć sobie na łapy. Z chęcią zszarpała bym sobie te opatrunki. Spojrzałam w bok i zobaczyłam Rocky'ego.
- Śledzisz mnie?- burknęłam.
Rocky?

Brak komentarzy: