Wlaśnie wróciłem z wakacji.Udaliśmy się z Aceland w Himalaje aby zmienić
klimat i poznać ewentualnie nowe sfory.Kiedy Ace jeszcze spala,udałem
się na patrol wokół naszej jaskini.Na niższym schodku góry usłyszałem
szelest,przyjrzałem się i zobaczylem białe puchate zwierzę.Podkradłem
sie na mocno ugiętych lapach i zobaczyłem to:
Zaczął na mnie warczeć i czaić się.Już przygotowywał sie do skoku...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz