środa, 29 października 2014

Od Qetsiyah- CD opowiadania Cheroona

Widziałam stres w oczach psa, lecz przecież jestem tylko szczeniakiem. To mnie strasznie dołuje, że nie ma tutaj żadnych szczeniaków. W dodatku jestem przekazywana jak jakaś pałeczka w wyścigu. Jak jedna osoba już nie chce ze mną spędzać czasu po prostu podrzuca mnie innemu. Myślą, że tego nie widzę, ale nie jestem tak niemądra jak myślą. Wiedziałam, że i ten pies po prostu mnie komuś podrzuci. No trudno, muszę się z tym pogodzić.
- Może chociaż ty odpowiesz dokładniej na moje pytanie. Alfa nie wykazał się wysokim IQ (czyt. Ajkiu), może ty będziesz lepszy ? – Już byłam zła, że wszyscy biorą mnie za nic. Miałam zamiar się popisać inteligencją.
- Więc, jak ono brzmi ?
- A, co ?
- No twoje pytanie. To jakaś zagadka ?
- Nie, chciałam tylko zapytać … Yyy… - Chyba trochę się zacięłam i przez chwilę nie wiedziałam co powiedzieć.
- Rozwiniesz swoje pytanie, bo nie za wiele zrozumiałem z tego „ Yyy…” ?
- No chciałam się zapytać gdzie tak mniej więcej się znajdujemy ? Geograficznie oczywiście, no wiesz tak na mapie.
- Wiem, wiem yyy… - Cheroon zrobił zamyśloną i bardzo poważną minę. Czekałam, ale sądziłam, że także nie odpowie. Szkoda miałam nadzieję, że chociaż jedna osoba będzie wiedziała gdzie się znajduje teren naszej sfory.

< Cheroon ? >

Brak komentarzy: