środa, 8 lutego 2017

Sfora Psiego Uśmiechu - THE END

Witajcie
Nie sądziłam że kiedykolwiek będę musiała to zrobić
Sfora Psiego Uśmiechu działa już ok. 4 lata.
Pierwszy post został opublikowany 20.08.2014r.
Aż do dzisiaj kiedy piszę ten ostatni post w dziejach SPU.
Dnia 8.02.2017r. Sfora Psiego Uśmiechu zostaje zamknięta. 
Tak jak pisałam, jak najbardziej chciałam uniknąć tej potrzeby. Nie dociera do mnie jeszcze że to się dzieje ale to po prostu konieczność. Pierwszą podstawową zasadą jest to że sfora składa się z wielu osób, które wszystkie razem tworzą dobre relacje poprzez pisanie opowiadań i rozmowy na Chacie. Przez ostatnie miesiące ta zasada wogle nie była brana pod uwagę. Na sforze aktywne było kilka osób i to na zmianę. Wraz z kilkoma osobami zauważyliśmy że z tego powodu nie ma sensu dalej ciągnąć działalności tego bloga. 
Można uznać że SPU jest legendarną sforą. Jasne, jest wiele innych sfór, które istnieją o wiele dłużej. Lecz dla mnie jest legendą. 
Wiele osób do nas dołączało jak i wiele odchodziło.
Mieliśmy wzloty i upadki kończąc na tym obecnym.
Chciałabym z całego serca podziękować wszystkim osobom wspierającym bloga oraz mnie.

Dziękuję Castielowi - za to że robiłaś nam te wszystkie przepiękne szablony i nagłówki, którymi zadowalali się odwiedzający. Za wsparcie i pomoc w założeniu własnego bloga jakim jest SPU. Muszę też z przykrością stwierdzić że Cas nie będzie towarzyszyła nam na nowym blogu. Niestety żegnamy się z tobą z ogromnym żalem i mamy nadzieję że wpadniesz kiedyś się z nami przywitać.
Dziękuję Jemowi - za całokształt, w tym wsparcie. Piszesz świetne opowiadania i zawsze gości u Ciebie wena. Zawdzięczam Ci sprawowanie stanowiska Bety przez sporą ilość czasu. Z tym stanowiskiem wiązała się pomoc, którą zawsze mogłam od Ciebie otrzymać. Mam nadzieję że nasz kontakt zawsze będzie tak dobry. 

Dziękuję Grell - ty również wspierasz mnie prawie od początku SPU. Byłaś zawsze aktywna i chętna do pomocy. Dziękuję za te wszystkie rozmowy na Chacie, przez które czasami płakałam ze śmiechu. Wiele osiągnęłaś będąc w tej sforze. Jesteś chyba jedną z osób, które będą opłakiwać SPU.

Dziękuję Anastasii - za pomoc i uczestnictwo w SPU przez długi czas. Byłaś wierna naszej sforze. Otrzymywałam od ciebie rady, które w miarę możliwości brałam pod uwagę. Pomagałaś mi jak i wszystkim sforzanom.

Dziękuję również wszystkim przeszłym i teraźniejszym członkom sfory. Z wami nie miałam okazji zżyć się od samego początku istnienia Sfory Psiego Uśmiechu. Ale jestem zaszczycona że gościłam wasze osoby i waszą wenę właśnie na tym blogu. 
Nie mam serca żeby usuwać tego bloga więc zostawię go dla wspomnień.
 Będziemy tęsknić.

 ~Jocker wraz z całą administracją SPU.

PS: Milewidziane są również wasze dopisy w postaci pożegnania. :)

EDIT: Nie żegnacie się z nami na zawsze! Znajdziecie nas na nowej sforze- Herd Dogs of Dreams!

8 komentarzy:

Cleo2008 pisze...

Och ,jaka szkoda :( To była naprawdę bardzo fajna sfora.Szkoda, że zamknięta :(
~Miranda

Black Wolf pisze...

żarty ? . Napisałem niedawno forma !

Alex pisze...

Wybacz, Mashine, że to napiszę... Ale mam wrażenie, że zamknęłaś SPU tylko dlatego, że ci się znudziło, albo chciałaś założyć nowego bloga.
SPU tyle przeżyło. Nie zasługiwało na zamknięcie. Trzeba było tylko trochę bloga rozkręcić i kropka. Rób co chcesz... Ale ja w HDoD nie zagoszczę. Przepraszam, jeśli ta wiadomość cię uraziła.


~Alex // Omega

Unknown pisze...

Aż mi smutno się zrobiło, oj maszin. Chciałam się z wami krótko pożegnać, bo spędziłam tu kawał swojego życia, którego nie można od-spędzić. Nie da się, a zresztą nie chciałabym tego robić, bo spu było moim domem. Domem gdzie moja młoda duszyczka mogła się udać gdy nie chciała jeszcze bardziej zbłądzić w internecie i do reszty się zgorszyć. THIS PALECE SAVD MY SOUL.
Dziękuję, że byliście otwarci, pozytywnie nastawieni do życia i że nie zwracaliście uwagi jak bardzo tandetny jest dół bloga (może nikt tam nie dotarł idk NIE, NIE PATRZ TAM TERAZ WIDZE CIE). Wiecie gdzie mnie znaleźć (pssst, howrs). Thx again n bye.

~cas

tuśka pisze...

Do Alexa:
Powiem Ci tak
Ten blog był zawieszany już ponad 4 razy
Nie chcę mieć z tobą żadnych spin ale na SPU byłaś najrzadziej. Na odpis czekałam ponad miesiąc.
A zamknęłam tego bloga ze względu na to że był nieaktywny. Wchodziłam tu codziennie i na chacie byłam jako jedyna. Często wchodzili Jem, Cas i Grell. Reszta miała SPU za przeproszeniem w dupie. A ty byłaś w tej reszcie.
Tak jak mówiłam nie chcę się z tobą kłócić ale musiałam uświadomić ci parę rzeczy

~Mashi

tuśka pisze...

Zrobiłabym ankietę przed zamknięciem czy faktycznie mam zamykać czy nie ale po co jak byłyby na niej 4 głosy? :,)

Alex nie zrozumiesz mnie pewnie... Zazdroszczę ci aktywności na PoH dlatego ja też tam jestem żeby chociaż móc uczestniczyć w tak aktywnym blogu.

вanѕнee pisze...

Hmm.. Że tak napiszę po fakcie. Rozumiem ból że sfora została zamknięta, ale to wina ich członków że nie byli aktywni. I NIKT ale NIKT nie ma prawa teraz wytykać Mashi że go zamknęła. I tak, tyczy się do Ciebie Alex. Nie wtryniaj się w decyzje Mashi. Zamknęła blog, trudno. Może nadejdą jeszcze lepsze dni.. Zawsze trzeba dać tą drugą szansę z nadzieją że się zmieni ;)

Unknown pisze...

We Wy sie czasami walnijcie porządnie w głowe kek XDDDDDDDD