- Co teraz robimy? - spytałem, gdy skończyliśmy jeść ryby.
- Może pójdziemy na Cypel High? - zaproponowała.
- Mi pasuje - powiedziałem. Zaczęliśmy iść do cypla. Droga strasznie się nam dłużyła, bo nasze miejsce docelowe było położone na samym końcu sfory. Po około godzinie doszliśmy do cypla.
- Wiesz co, Daisy?
- Hmm?
- Jesteś najfajniejszą suczką jaką poznałem. I najpiękniejszą - puściłem jej oczko.
Daisy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz