Imię: Ten pies posiada kilka imion, ale najbardziej z nich ceni sobie
nazwisko Jekyll ( czyt. Dżekil), co jest pewnie nawiązaniem do książki
Stevenson'a "Doktor Jekyll i pan Hyde".
Ksywka: Wolałby żeby mówić do niego po imieniu, ale jeśli już tak bardzo chcesz to mów na niego Jek.
Głos: Adrian Wiśniewski
Rasa: Jakaś krzyżówka owczarka niemieckiego i czegoś tam jeszcze.
Wiek: Z tego co wie to stuknęły mu te cztery lata.
Płeć: Pies, za pomyłkę drogo zapłacisz ( płatność w PNS lub ostra walka...).
Stanowisko: Wojownik południowy, lecz w przyszłości zamierza być kimś więcej.
Rodzina: Kojarzy jedynie swojego brata, a reszty nie pamięta... i w sumie to nie chce tego zmieniać.
Ciekawostki:
- Nie toleruje zbyt jasnego światła,
- Ma liczne, mniejsze lub większe blizny, które przy dłuższej obserwacji jest się w stanie dostrzec,
- Bardzo często używa sarkazmu,
- Ma pełno wrogów, chociaż nie ma zamiaru o tym komukolwiek powiedzieć,
- Ma wyjątkowo lekki sen,
- Nie dba o siebie, jeśli zapytasz czemu to pewnie odpowie: "Moje
'drugie ja' coś upoluje...", jeśli nie zrozumiałeś/łaś to nie martw się,
nikt tego nie rozumie,
- Gdyby miał wybierać to zdecydowanie wolałyby być tylko tą 'dobrą' stroną,
- Ma słabość do mówienia o sobie w trzeciej osobie.
Partner: Jeśli jakąś znajdzie...
Charakter: Można opowiadać o tym godzinami, dniami i ogólnie w
nieskończoność... Postaram się jakoś to wytłumaczyć, ale chyba to się
nie uda...
Jek posiada dwa oblicza - jedno normalne dosyć dobre i współczujące, skore do poświęceń.
Drugie - jest złe, czujące przyjemność z krzywdzenia, samolubne i wręcz... dzikie.
Ale ogólnie: pies nie lubi za dużo o sobie gadać, stara się ukrywać
swoją drugą ( tą złą) stronę. Jest odważny, a jedyne czego się boi to
wykluczenie ze społeczeństwa, mimo to nie raz daje wygrać czarnej
stronie i przestaje ją kontrolować. Nie jest duszą towarzystwa, woli
zostać w cieniu by po pewnym czasie wskoczyć w wir rozmowy i po chwili
zniknąć tak by nikt tego nie zauważył. Jek jest dosyć uparty i
wykorzysta wszystkie swoje siły by osiągnąć swój cel. Realista
posiadający nutkę optymizmu. Oczywiście ma czasami gorsze dni, ale to
chyba nie jest jakieś dziwne, ponieważ chyba wszyscy je czasami mają. Na
taką dokładkę mogę dodać, że jego psie IQ jest na wyjątkowo wysokim
poziomie, lecz i tak nikogo to nieobchodzi.
Historia: Jekyll urodził się w skromnym domu niedaleko lasu i w sumie to
było tam całkiem spoko, wiadomo jedzenie, przestrzeń i inne takie.
Jednak pewnego dnia jego brat (z którym trzeba przyznać miał dosyć
napięte relacje) postanowił zostać 'Alfą domu', lecz Jek'owi to się
niezbyt spodobało - po kilku słowach wywiązała się między nimi walka,
lecz ludzie rozdzielili ich zanim stało się komuś coś poważniejszego. Od
tamtego czasu bracia warczeli na siebie przy byle okazji, były to
zwykle tylko słowne potyczki, ale jednak raz na jakiś czas rzucali się
by zadać przeciwnikowi dotkliwą ranę. Po kilku miesiącach ich
właściciele nie wytrzymali i postanowili sprzedać Jek'a by rozwiązać
problem. Nikt jednak nie chciał przygarnąć tego psa... W końcu po
długich poszukiwaniach znalazł się jakiś człowiek który go przygarnął.
Jednak niedługo potem okazało się, że nie zrobił tego z dobroci serca,
ale dla zysku, chociaż trudno to tak nazwać - Jek został obiektem
eksperymentalnym. Po pewnym czasie pseudonaukowiec ( pewnie zaraz po tym
jak naczytał się jakiś książek) postanowił oddzielić dobrą stronę
charakteru psa od tej złej. Co o dziwo udało się - od tamtego czasu
Jekyll ma dwie różne osobowości - tą dobrą oraz złą...
Pewnego dnia jakimś cudem udało mu się uciec, a po kilku miesiącach
przygód zawitał tutaj. Trochę dziwna historia, ale zdarza się... xD
Upomnienia: 0, to znaczy, że nie może być gorzej...
Kontakt: bialytygrys98 (hw i doggi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz