piątek, 8 maja 2015

Od Zivy- CD opowiadania Fayleer'a

-A czemu nie? Mam dziś dobry dzień. - Uśmiechnęłam się.
-Aha...To co będziesz robić?
-Nie wiem...Może wybiorę się na wyprawę...Na kilka dni opuszczę sforę i trochę pozwiedzam. - Usiadłam.
-No, i gdzie pójdziesz? Niedźwiedzie, inne krwiożercze bestie!
-To czemu nie pójdziesz ze mną? - Wpadłam na świetny pomysł...
-Bo...Wolę zostać tu. Nic mi nie grozi..
-Ale jak byś ze mną poszedł, też by było bezpiecznie.
-Taa...Z moimi plecami?
-A właśnie. Kto ci to zrobił? Bo Omega mówiła że sam sobie tego nie zrobiłeś.
-No...E...
Machnęłam łapą.
-To idziesz czy nie?
-A....Po co? - Podrapał się za głową.
-Po przygodę! - Krzyknęłam.
Już miałam iść po rzeczy, gdy Fay krzyknął.

Fayleer?

Brak komentarzy: