Suczka zaśmiała się pod nosem. Przez długi czas nie odpowiadała. W końcu przechyliła łeb i rzekła: - Wyłącz te głośniki! - owczarek znów uniósł brew, zdziwiony że sam nie wpadł na ten pomysł i bez dłuższego wahania podszedł do głośników, ale stał przy nich jakiś olbrzymi pies i przewidując jego zamiary, warnkął ostrzegawczo. Bitter wrócił z skwaszoną miną i powiedział: - Nie dam rady z tym brytanem - Lassie miała już otworzyć pysk i odpowiedzieć, gdy na jej głowę poleciała puszka po Coca Coli. Zachowała jednak spokój i zwróciła się w kierunku imprezowiczów.
Bitter?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: